Ponieważ Vinted jest platformą, która oferuje publikowanie ogłoszeń i sprzedaż przedmiotów całkowicie za darmo, być może nie raz zadawałeś sobie pytanie: ale jak Vinted zarabia? Bo ich system przychodów nie jest tak klarowny jak w przypadku innej firmy, np. Cdiscount czy Amazon.
Vinted nie jest też całkowicie transparentny w kwestii wszystkich źródeł dochodu, jakie może generować jego strona internetowa i aplikacja, dlatego w tym artykule postanowiliśmy zwrócić uwagę na to, skąd Vinted czerpie swoje zyski.
Ochrona Kupującego: odpowiednik prowizji dla Vinted?
W społeczności Vinted toczy się duża debata na temat Ochrony Kupujących. Bo o ile sprzedawcy rzeczywiście mogą publikować i sprzedawać bez konieczności płacenia czegokolwiek, to dla kupujących to już nie ta sama historia.
Rzeczywiście, kupujący są zobowiązani do zapłacenia tej słynnej Ochrony Kupującego dla każdego ze swoich zamówień. Jego stała cena wynosi 0,70 euro, do której dodaje się 5% ceny artykułu. Do tego należy doliczyć koszty wysyłki.
Ta ochrona kupującego, sprzedawana jako ubezpieczenie dla kupujących w przypadku problemów z ich przedmiotami po otrzymaniu, jest odrzucana przez dużą liczbę użytkowników w społeczności.
Dlaczego? Bo wiele osób uważa, że jest to Ochrona tylko z nazwy. Że kiedy masz problem z otrzymanym przedmiotem, który był np. uszkodzony i próbujesz skontaktować się z obsługą klienta Vinted, to pomoc, którą otrzymujesz, nie jest do końca przekonująca i zastanawiasz się, dlaczego zapłaciłeś za to "ubezpieczenie", które wcale Cię nie chroni.
Ale także dlatego, że wielu użytkowników w społeczności Vinted postrzega tę Ochronę Kupującego jako zakamuflowaną i nieco oszukańczą prowizję.
Pojawia się więc dopiero w momencie zatwierdzania zlecenia, jego cena nie jest podawana wcześniej podczas konsultacji artykułów.
Obecnie jest przedmiotem pozwu sądowego wszczętego przez stowarzyszenie UFC Que Choisir w maju 2021 r. za oszustwo. Nie wiadomo jeszcze, co stanie się z decyzją sądu.
Różne Boosty
Vinted oferuje możliwość podbicia ogłoszeń lub garderoby za określoną opłatą. Jest to jeden ze sposobów zarabiania pieniędzy przez Vinted.
Użytkownicy mogą kupić dwa rodzaje boostów, dzięki którym ich artykuły będą bardziej widoczne i z których Vinted będzie czerpać zyski.
Co to są te boostery i jakie są ich ceny? Oto wszystko, co musisz wiedzieć:
- Podwyższenie pozycji: jak sama nazwa wskazuje, podwyższenie pozycji służy temu, aby przedmioty, które sprzedający zdecydowali się wyróżnić, były bardziej widoczne na Vinted, gdy potencjalny kupujący szuka właśnie takiego przedmiotu.
Są dwie opcje: pierwsza i najtańsza, za 1,15 euro. Ten Boost umieszcza przedmiot w centrum uwagi przez 3 kolejne dni lub do momentu, gdy przedmiot zostanie wyprzedany, w zależności od przypadku.
Druga opcja to Boost za 1,95 euro. Wybierając tę opcję, przedmiot będzie boostowany przez 7 kolejnych dni lub do momentu jego sprzedaży. - Dressing Room Showcase Boosts: Ta opcja pozwala sprzedawcom zaprezentować wiele przedmiotów jednocześnie przez 7 dni z rzędu za 6,95 €.
Wszystkie zyski ze sprzedaży Boostów trafiają bezpośrednio do kieszeni Vinted.
Reklamy
Zapewne zauważyliście wiele reklam, które pojawiają się podczas wyszukiwania na Vinted. Oczywiście reklamodawcy na platformie płacą Vintedowi za tę reklamę określoną kwotę. To jeden z kolejnych sposobów, w jaki Vinted zarabia pieniądze. Za każdym razem, gdy klikniesz na jedną z tych reklam, Vinted zarabia trochę więcej pieniędzy.
To, czego prawdopodobnie nie wiesz, to fakt, że Vinted wykorzystuje Google Ads Publisher do generowania reklam, które są oferowane na platformie. Oznacza to, że reklamy są dostosowane i ukierunkowane zgodnie z każdym użytkownikiem, jego gustami i wyszukiwaniami w Google.
W skrócie
Obroty Vinted w 2019 roku wyniosły 1,3 mld euro, ale do 2021 roku wartość aplikacji została oszacowana na 3,5 mld euro, po tym jak firma pozyskała fundusze w tym samym roku.
Przy takich liczbach bardziej niż zasadne jest stwierdzenie, że Vinted nie ma problemu z zarabianiem pieniędzy, wręcz przeciwnie. Ponieważ aplikacja wydaje się być we wczesnej fazie wzrostu, możemy sobie wyobrazić, że jej zyski będą podążać za tą samą krzywą.